O M N I E

Uwielbiam obserwować świat.

Otaczającą ich rzeczywistość.

Są moją największą życiową inspiracją.
Ludzie napędzają to co tworzę, gdyż sami stanowią źródło dające mi wenę.
Ich gesty, myśli, słowa... Decyzje, które podejmują.
 
Lecz... Nie należy mylić tego z w pełni pozytywnym, przyjaznym nastawieniem do nich.
Bywają często próżni, pazerni, prymitywni, okropni... ale w dalszym ciągu zlepek ich wad stanowi narkotyk, którym się napawam od wielu lat.
Mimo, że nie ma w tym nic pozytywnego, czyż nie?
Rasa ludzka stanowi dla mnie życiową inspirację.

Staram się uchwycić realia życia w słowa.
Z pewnością, nie jest to jednak pospolity sposób postrzegania świata, który często różni się od szeroko przyjętych norm oraz panujących trendów. 
Pragnę pokazać, że nie zawsze prostolinijne postrzeganie ogółu jest najlepszym oraz właściwym wyjściem. 
Jak dla mnie metaforycznie rzecz ujmując, świat mogłaby zalać czerń. Barwa nocy, która dodaje setki emocji i znaczeń najprostszym czynnością.
Nie zawsze czarny to czarny więc daj się ponieść, wysil szare komórki i wstąp do świata odzianego w metaforę.
Według mnie jest to o wiele bardziej interesujące niż upieranie się, że biel jest nieskazitelna i definiuje dobroć.
Nie zapominając, oczywiście o najbardziej produktywnej oraz kreatywnej umiejętności człowieka jaką  jest metafora, brnij w to oraz daj się ponieś.
Mam nadzieję, że moja mrówcza praca pokaże Ci jak można prowadzić wolne życie, gdyż właśnie to stanowi  esencje tego miejsca.


Ten blog to miejsce...
Wspaniałe, cudowne, najlepsze, niezastąpione Bądź...
Grzeszne, złe, pełne mroku, nastrojowe...
Tyle spojrzeń ile ludzi, więc to Ty decydujesz.

Nikt nie chce być zjadaczem chleba i strzec plugastw tego świata.

Pokusa to moje drugie imię.
Podążaj więc za swoimi największymi pragnieniami.
Płoń jaśniej!





Innym Spojrzeniem... 
Na świat, ludzi i samego siebie.

N.CH 


 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz