1/19/2016

ALKOHOLOWY LABIRYNT



Siedzę przed telewizorem i nie wiedząc w sumie dlaczego, oglądam beznadziejny film, który w ogóle mi się nie podoba. Film, który tworzony jest nie dla sztuki, ale raczej dla samych zysków. Wybawienie: reklama. Moje rozmyślanie zaczęło się w momencie, kiedy na ekran wskoczyła reklama "Żywca",piwa, które każdy z nas zna.
Pewnie zapytasz, jakie rozmyślanie? Otóż temat jest poważny i przykry: ALKOHOLIZM. Zmora i gwóźdź do trumny dla wielu ludzi, a tym bardziej rodzin. Zastanawiałeś się kiedyś nad tym, jak tym osobom jest ciężko? To z pewnością staje się silniejsze od nich i tracą nad tym kontrolę. Przykre jest to, że parę łyków staje się priorytetem dnia codziennego. Ciężką sytuacje mają alkoholicy, a ich rodziny?
Wyobraź sobie jak czuje się dziecko, które wychowuje się w rodzinie, gdzie codziennym widokiem jest wiecznie wstawiona mamusia, albo wypity tatuś, który źle się do ciebie odnosi, kiedy tylko jakiś mały drobiazg mu nie odpowiada. Okropieństwo. Dzieci alkoholików swego rodzaju traumę noszą w sercu do końca życia, a to dlaczego? Te dzieci nie są niczemu winne. Co gorsza, często w życiu rodzinnym popadają w te same nawyki, co ich rodzice. Gubią się w alkoholowym labiryncie, ciągnąc za sobą kolejne ofiary i porażki. Wszystko zależy od osoby i jej silnej woli, bo wszystko jest ludzkie, a alkohol powinien służyć, a nie szkodzić. Fajnie jest wyjść na piwo ze znajomymi, pośmiać się i spędzić razem czas, ale kiedy zaczynasz pić sam, dzień w dzień i są to coraz większe ilości, to nie uważasz, że coś tutaj nie gra? Zgadza się, wszystko jest dla ludzi, ale każda rzecz, nawyk w dużych ilościach jest szkodliwy dla nas samych, a w tym przypadku też dla innych. Pamiętaj o tym - umiar.
Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi i każdy ma swoje słabości, ale uzupełniamy się nawzajem i kiedy czujemy ,że tracimy kontrole oraz, że sami sobie z tym nie poradzimy, nie wstydźmy się poprosić o pomoc. Nie jesteśmy z metalu, mamy prawo do upadków, ale powstania także są wpisane w człowieczeństwo. Jest wiele osób, które wyzbyły się serca, ale wbrew pozorom, jest też sporo ludzi, którzy chętnie i bezinteresownie pomogą. Dlatego, pamiętaj o tym, że wszystko ma swoje granice, a osobistych porażek nie zapijaj w alkoholu, bo to jest właśnie bardzo częsty powód, który wpędza ludzi w zatracenie i to nie tylko alkoholowe.

Pani X

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz